Przedstawiamy testymoniale z coachingów jakich nie przeczytasz na oficjalnych stronach.
“Wyobraź sobie, że złapałeś złotą rybkę, która spełnia nieskończoną ilość życzeń.
Obojętnie co chcesz osiągnąć, zyskać, czego pragniesz – zrobimy wszystko byś to miał. ”
Mateusz Grzesiak
źródło: https://web.archive.org/web/20070205121723/http://www.nlppolska.pl/page.php?page=coaching
“Nieco ponad rok później pojawił się na horyzoncie nowy guru NLP, Mateusz Grzesiak. Ja jeszcze nie zmądrzałem, mimo wcześniejszych rozczarowań i zachęcony opiniami apologetów i apostołów Grzesiaka zdecydowałem zaryzykować i jechać do Warszawy na spotkanie . Grzesiak wycenił się znaczenie drożej niż Dębski i zażądał uprzedniego przelania na konto sumy 1500 zł wysyłając mi „umowę na efekt”. Kiedy się spotkaliśmy i zapytałem o podpisanie umowy guru machnął tylko ręką.
Podczas spotkania Grzesiak kazał mi m.in. podchodzić do nieznajomych kobiet i rozpoczynać rozmowy. Żeby nie zmarnować wydanych pieniędzy robiłem to, mimo, że przed każdym podejściem dostawałem ataku paniki. Na końcu Grzesiakowi znudziło się chodzenie po galerii handlowej i stwierdził, że wystarczy i zapytał, czy jestem zadowolony. Bąknąłem coś pod nosem, że tak ( nie mając odwagi powiedzieć prawdy) i wspomniałem tylko, że wciąż czuje te negatywne objawy fizjologiczne lęku. Grzesiak zbagatelizował sprawę i zapewnił mnie, że „zainstalował” mi na nieświadomym poziomie różne potężne rzeczy i nie ma się co martwić. Gdy po tygodniu zwróciłem się do niego, że te „instalacje” nie do końca chyba działają bo dalej czuje lęk w sytuacjach społecznych Grzesiak huknął na mnie, że skoro przyznałem na końcu, że jestem zadowolony to co mi teraz w ogóle chodzi! Oczywiście absolutnie nie poczuł się do zwrotu pieniędzy.”
źródło: http://www.wykop.pl/link/1789116/ciemna-strona-coachingu-w-polsce/
“Byłem u MG na 3 szkoleniach i 2 razy na coachingu indywidualnym.
[…]Poziom moich umiejętności po szkoleniu był znikomy. Czułem się jak perfekcyjnie zmotywowany piłkarz reprezentacji San Marino – chociaż bardzo chciałem, to nie umiałem nic ugrać. Z perspektywy czasu postrzegam to jako stan odurzenia. Nie chcę już czegoś takiego powtórzyć.
Coachingi Indywidualne (CI) bardzo mnie zawiodły. Cena jednego spotkania – 3000zł. Czas 3-4h. Za pierwszym razem chciałem nabyć konkretną umiejętność. Wtedy czytając opis CI w ofercie na stronie GRMG było napisane, że Mateusz może nauczyć Cię każdej swojej umiejętności. Złożyłem zapytanie do biura, wyjaśniając czego chcę się nauczyć i przyszła odpowiedź pozytywna: “jasne, nie ma problemu ”. Poszedłem na spotkanie i w trakcie tych kilku godzin to, czego chciałem się nauczyć zostało przeramowane w problem, który próbowaliśmy rozwiązać. Rozumiem, że proces coachingowy zakłada elastyczność, ale pod warunkiem, że prowadzi to do upragnionego rozwiązania. Tymczasem coaching dobiegł końca a ja nie dość, że nie nauczyłem się tego, czego chciałem, to wyszedłem z nowym (lub obnażonym) nie rozwiązanym problemem. Brakowało mi wtedy jaj żeby się sprzeciwić. Streszczając:
1. Cena CI absolutnie nieadekwatna do tego co “dostałem”. Za 3000zł tych spotkań powinno być sześć.
2. Przedmiot umowy został zmieniony w trakcie wykonywania pracy bez zgody (i wiedzy) zleceniodawcy, czyli mnie . Co według mnie jest oszustwem.
Na koniec dodam, że nie ufam MG. Człowiek, który kolokwialnie mówiąc, pierze mózg podczas 7 dni szkoleniowych nie może wzbudzać takich kontrowersji. Ktoś komu pozwalam wejść do mojej głowy musi być godny zaufania. Na “życiowe” szkolenie już nigdy nie pójdę do MG….”
źródło: http://diligito.wordpress.com/2013/08/20/coahing-u-grzesiaka-czyli-jak-wyjsc-z-wiekszym-problemem-niz-z-tym-z-ktorym-przyszedles/
Recent Comments